PGA 2016 - moja relacja ;)

Piątek, za oknem pochmurnie i wietrznie, wszyscy od rana w pracy, wyczekują tego co nieuniknione czyli weekendu pełnego spokoju i odpoczynku. W moim przypadku dzień zaczął się całkiem inaczej, od podróży do Poznania na najlepszy targ gier komputerowych i rozrywki multimedialnej w Polsce. Mowa tutaj oczywiście o PoznańGameArena 2016!



Ludzie mówiąc PGA myślą, że to targi tylko o grach, i po części mają racje, ale to również świetna okazja by poznać nowych ludzi, wypróbować nowy sprzęt, rywalizować w turniejach / konkursach, ale najważniejsze jest to by się przy tym dobrze bawić. Wspomniałem coś o sprzęcie - No tak, od czego by tu zacząć? Może od wirtualnej rzeczywistości czyli VR. Stanowisk do VR było całkiem sporo, ja zdecydowałem się na stoisko ASUSa. Na początku sceptycznie podchodziłem do grania za pomocą "lornetki" i jakiś tam pilotów - wybaczcie, ale takie było moje pierwsze skojarzenie. Sami zapewne wiecie o co mi chodzi, zakładają mi coś na głowę i każą grać!? Mam odejść od "tradycji"? Zostawić myszkę, klawiaturę i pada na rzecz tego czegoś? A mówili: "coś co nowe nie zawsze do nas przemawia, dopóki tego nie spróbujemy" i tak było tym razem. Byłem pozytywnie zaskoczony. Wszystko co było w pobliżu mogłem chwycić, podnieść, wyrzucić, zniszczyć. Musiało to wyglądać dziwnie jak pewien koleś stoi na środku stanowiska i rzucał rękoma gdzie popadnie, a mu się zdawało, że machał mieczem i blokował tarczą.

Tak wiem, gacie mi wyjechały, za bardzo się przejąłem strzelaniem z łuku, że zapomniałem o spodniach ;)




Było to dla mnie wspaniałe doświadczenie, standardowe WASD zastąpiłem nogami, a myszkę głową i rękoma. Momentami wydawało mi się, że naprawdę stoję na skraju wysokiej wieży, do tego stopnia,że nogi miałem jak z galarety - tak, boje się wysokości i nie, to nie jest śmieszne ;D Koniec końców fajnie się bawiłem, mam nadzieje, że technologia pójdzie do przodu, bo chciałbym w najbliższym czasie móc zagrać w np. Battlefielda na własnych nogach. Jedna atrakcja opisana, może czas na stanowisko numer dwa, trzy, trzydzieści trzy.. Z roku na rok robi się roaz ciekawiej, coraz więcej wystawców, sprzętu, gier i premier! Tym razem mieliśmy do dyspozycji aż 8 pawilonów, ilość stanowisk do grania była spora. Mogliśmy zagrać w takie tytuły jak League of Legends, Counter Strike: Global Offensive, Forza Horizon 3, Fifa 17, Battlefield 1, Dead Rising 4, Gears of War 4 i wiele innych, w tym również na VR! W pawilonie numer 7, mogliśmy znaleźć kącik dla fanów gier retro i Indie Games - gry niezależne. Jakby tego było mało między stanowiskami paradowali cosplayerzy! Nie których udało mi się "zazdjęciować", ale jeżeli chcecie zobaczyć wszystkich to zapraszam na profil Facebook'owy PGA!

Coś wspominałem o sprzęcie i nowym Battlefieldzie, a co gdybym powiedział Wam, że grałem na zestawie z i7 6950X i 2x GTX1080 na pokładzie?! Gra "odpalona" oczywiście na rozdzielczości 4K? Czy tylko ja jestem tak podjarany?! Tak wiem, buzia sama się uśmiecha, a oczy chciałyby to zobaczyć! Mowa o Battlefieldzie 1, który wróci w najbliższych dniach - piszę recenzje gry ;)

Ten sprzęt to .. co ja tam będę pisał, sami zobaczcie

Oprócz tego cuda było setki innych stoisk z fajnie złożonymi sprzętami, konkursów, turniejów i co najlepsze sklepów z gadżetami i sprzętem w promocyjnych cenach ;) Dobrze i niedobrze się stało, że przed wyjazdem gdzieś moja świnka skarbonka zginęła! Na szczęście nie wróciłem do domu z pustymi rękoma, jest czapka, koszulka, dużo zdjęć i ... ulotek.

Dzięki za przeczytanie i do zobaczenia następnym razem!
#ByłoGrubo #GramyGrubo
Miłej niedzieli Wam życzę
PS. Znalazłem świnkę ;)

Komentarze